Wpis który komentujesz: | Sobota: Megazajebista biba na statku!!! Tomunio i aLd jako sławni didżeje, my jako didżejów przyjaciele :D Gwiazdą imprezy został Wito, który po rozlaniu piętnastoletniej whisky do plastikowych kubeczków (zrobienie całości zajęło z 10 min), uciekając przed grubą fanką wyskoczył do wody !!:D (tak bajdełej to też bym tak zrobił). Powstało również pewne nagranie, które nie powinno ujrzeć światła dziennego ( Tomek! Magda! nie ważcie się publikować tego.nigdzie.a przynajmniej nie bez mojej autoryzacji:P ) Szkoda tylko, że znów nieszczęśliwie/w nieodpowiedniej dziewczynie zakochany. ah. .. . Niedziela: Chill z dj tomashem i królową party na rynku:] - jak zawsze przemiło. I już wiem czemu jestem łysy !!! :D Poniedziałek: Znowu w bajzlu z rudym troglodytą i szwagrem kurwy sieradzkiej. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
t. | 2007.05.22 10:01:14 opowieść dlaczego jestem łysy w jednym miejscu miszcz. madziunia | 2007.05.21 20:54:07 piotruniu,w niedziele niemilo bo mi pani szpinaku dala do obiadu, ale poza tym mistrz jak zwykle. kocham was, no ;D |