Wpis który komentujesz: | chwilowy powrót na stare śmieci znów okazało się, że świat jest bardzo mały ostatecznie trafiłam tam, gdzie nie chciałam na Odległą... nie byłam tam 10 miesięcy. szłam przez stare kąty i... żule pod sklepem wciąż ci sami, chociaż przybyło kilku nowych drzewku przycięto gałęzie podjazd wciąż rozwalony tam, gdzie spadła nam rura powietrze wciąż pachnie tak samo. boję się tego miejsca, a jednocześnie... przez trzy lata to był mój dom. Nasz. dzisiaj powoli zaczęłam zamykać przeszłość. na klucz (pamiętaj kretynko żeby wyrzucić klucz) nie wiem... nie umiem zapominać Ludzi. Jamesa Deana też nie zapomnę jak już wyjedzie. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |