Wpis który komentujesz: | to się porobiło. jak już się co¶ wali to się wali. wyjazd na kilka dni do domu tak tylko trochę udany. mój samochód jaki¶ pechowy jest. pojechałem na myjnię, a samochodu nie umyłem z winy pracowników. kurwa co za bałwan stawia wieszak z metalowych rur z dywanem i nie przytwierdza tego do ziemi. no i oberwało mi się. podmuch wiatru i jeb na mój samochód. cały prawy błotnik wgnieciony. dejm. mieszkanie u kumpla ma jeden duży plus. zajebisty widok na most siekierkowski. a tak to czuję się jak na wygnaniu. wracam chyba dzisiaj na jedn± noc na jelonki. ciotka jaki¶ list zostawiła. ciekawe ciekawe. a tak wogóle propsy dla kumpli za wczorajsze piwo i wódeczkę gdzie¶ na tyłach krakowskiego przedmie¶cia. fajf |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |