Wpis który komentujesz: | Koszykarze San Antonio Spurs czwarty raz w historii zostali mistrzami NBA. W czwartym, jak się okazało decydującym spotkaniu finału, pokonali Cleveland Cavaliers 83:82 i wygrali całą rywalizację gładko 4:0. Po raz ostatni "do zera" rywalizację wygrali w 2002 roku Los Angeles Lakers, pokonując New Jersey Nets. Spurs, podopieczni trenera Grega Popovicha dołączyli do ekskluzywnego grona drużyn, które zwyciężyły co najmniej cztery razy w rozgrywkach. 16 triumfów mają na koncie koszykarze Boston Celtics, którzy po raz ostatni wygrali przed jedenastu laty. O dwa tytuły mniej wywalczyli Los Angeles Lakers (ostatnio w 2002 roku), natomiast Chicago Bulls zwyciężali sześć razy (1991, 1992, 1993, 1996, 1997 i 1998). Po pierwszej kwarcie jednopunktowe prowadzenie wywalczyli gospodarze. W drugiej Spurs odrobili straty i prowadzili pięcioma. W kolejnej dołożyli trzy punkty. Zryw gospodarzy, którzy rzucili w ostatniej części gry o siedem punktów więcej niż rywale nie dał im jednak upragnionego zwycięstwa. Najlepszym zawodnikiem Cavaliers był 22-letni LeBron James - 24 punkty. Jedenaście miał Drew Gooden, a o jeden mniej Daniel Gibson. Gospodarze trafili siedem razy z 22 prób rzutów za trzy punkty. Dwyane Jones uzyskał 9 punktów, natomiast najwyższy zawodnik meczu (221 cm) litewski center Zydrunas Ilgauskas osiem. W zespole zwycięzców brylował mistrz olimpijski z Aten 2004, Argentyńczyk, popularny "Manu", Emanuel David Ginobili, który zgromadził 27 punktów, w tym 13 w ostatniej kwarcie. Najwartościowszy gracz finałów, Francuz urodzony w Belgii, 25- letni Tony Parker zaliczył 24 pkt, starszy od niego o sześć lat Tim Duncan (trzykrotny najwartościowszy gracz finałów) - 12, za to zaliczył 15 zbiórek. Rodak Ginobilego Fabricio Oberto miał 7 punktów. Parker jest pierwszym urodzonym w Europie koszykarzem NBA uhonorowanym tytułem MVP finału ligi NBA. Powody do szczególnej radości miał 36-letni koszykarz Spurs Robert Horry. Zdobył w ostatnim, czwartym meczu wprawdzie tylko jeden punkt i miał trzy zbiórki, za to jego nazwisko było na ustach wielu komentatorów. Horry po raz siódmy został mistrzem NBA. Poprzednio triumfował z Houston Rockets w latach 1994 i 1995, trzykrotnie Los Angeles Lakers (2000, 2001, 2002) i teraz, po raz drugi z San Antonio Spurs (2005 i 2007). W czterech meczach z Cleveland Cavaliers Horry zdobył 12 punktów, zaliczył 18 zbiórek i 13 asyst. Dla Cleveland sam awans do finału - pierwszy w 35-letniej historii klubu był sporym sukcesem. W półfinale ekipa z San Antonio wygrała z Utah Jazz 4-1, a zespół Cavaliers pokonał faworyzowaną drużynę Detroit Pistons 4-2. Rekordzistą pod względem zdobytych tytułów jest drużyna Boston Celtics, która 16-krotnie była mistrzem najlepszej koszykarskiej ligi na świecie. Z kolei zespół Los Angeles Lakers grał w 28 finałach, a triumfował 14 razy. Wyniki finału: San Antonio Spurs - Cleveland Cavaliers 4-0 San Antonio Spurs - Cleveland Cavaliers 85:76 San Antonio Spurs - Cleveland Cavaliers 103:92 Cleveland Cavaliers - San Antonio Spurs 72:75 Cleveland Cavaliers - San Antonio Spurs 82:83 |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |