Wpis który komentujesz: | Siedze na balkonie i z najwyzszym skupieniem wpatruje sie w kazda przeszywajaca niebo blyskawice. Kazda czasteczka siebie wsluchuje sie w niezliczone grzmoty. Pieknie. Czestotliwosc piorunow i wszelkiego rodzaju hukow maleje. Burza przechodzi. Szkoda. Ja bym tak mogla siedziec tu bez konca... ..... 9 |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |