Wpis który komentujesz: | absurdy wczoraj, ok. 23:30 dostaję smsa od szefowej, że chce podpisać ze mną umowę, na wakacje, z przenegocjowaniem terminu urlopu czyli mam wracać do pracy... i nie mieć 2 tygodni wolnego w lipcu tylko dlatego, że miałby dostać je kto inny. jestem z siebie dumna:) powiedziałam "nie" :) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |