Wpis który komentujesz: | Znów naszły mnie te myśli, wspomnienia... Przypomniało mi się, jak było dobrze, kiedy leżeliśmy u Ciebie na łóżku... mocno wtuleni w siebie, patrzyliśmy sobie w oczy... nie trzeba było nic mówić... po prostu czuło się miłość i ciepło w powietrzu... Heh... niejednokrotnie było tak, że z tego ciepła się razem usypiało i później od Teściowej dostawało się baty, że co my tak robimy godzinami w tym pokoju... :) Szkoda... ehh A odbiegając od już w sumie monotematyczności mojego nloga... Lubię pociągi. Cieszę się, że mogę sobie z kimś pogadać siedząc w pustym wagonie towarowym, pijąc piwo, wpierdalając chipsy i wiedzieć, że ta osoba mnie rozumie... Dzień spędzony na rozjazdach kolejowych robi swoje... hmm... Czy wspominałam już, że lubię pociągi? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
katiuszka | 2007.07.03 13:37:20 wagon towarowy? :) |