Wpis który komentujesz: | Wreszcie normalna pogoda :) ¶wieci ¶liczne słoneczko i aż chce się co¶ robić. Może i bym nawet była pelna energii ale nic dzi¶ nie spałam, bo: Wróciłam z Frame o wpół do trzeciej, więc siedziałam z moimi robakami i tak sobie gagali¶my do czwartej. Kiedy w końcu D. poszedł do domu u¶wiadomiłam sobie, że wcale nie chce mi się spać i Myszce też, więc zadzwoniłam do D. i powiedziałam, że ma do nas wracać i nie marudzić. Wrócił. O wpół do szóstej Myszka się ubrała (jak to ona nałożyła jeansy i sweter na piżamę) i poszła do sklepy po¶wieże pieczywo. Zrobili¶my sobie kanapki, herbatę w termosie i poszli¶my zje¶ć ¶niadanie do parku koło nas. Było jeszcze trochę chłodno, ale słoneczko tak pięknie ¶wieciło i herbata była taka pyszna, że zimno nam kompletnie nie przeszkadzało. Potem zaczęli¶my się hu¶tać tak, że bułki postanowiły zawrócić, więc przestali¶my i wrócili¶my do domu. Wyszykowałam się do pracy i teraz siedzę przed komputerem i zastanawiam się za ile nadejdzie kryzys... Ale było warto I gdyby nie TY ten weekend były cudowny :) |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |