Wpis który komentujesz: | Dopiero co wstałam... Z ledwością... Wyspałam się chyba za wszystkie czasy! Uhu! Dzisiaj miałam jechać do Ck... Jednak wolałam popatrzeć na pana Te. jak gra w kosza... No cóż... Turniej odwołany z powodu brzydkiej pogody (już 3 czy 4 raz) i nie za bardzo mam plany jakiekolwiek na dziś... Jutro chyba pojadę do pewnego miasta... Tak, żeby sie zczylałtować i być 'z dala od bananowców i snów o niczym'... '...To jak narkotyk próba na próżno rzucenia każda...' Czasem zbyt szybki łapię rytm... Nie umiem się zatrzymać... Choć bym chciała... Coś jak pura veritas i wołam o pomoc... 'W bezruchu mnie zatrzymaj, każ mi nie zapominać...' Jimz/MeHow/Jazzmanka - Winny ćpun. PS: nie wiem czemu, ale ostatnio moim sercem włada Jimson... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
katiuszka | 2007.07.10 13:52:35 nie no graaaal dopiero - go osobiscie na ten koncert zapraszalam - grubo bylo. Moge go jeszcze raz zaprosic hehe:D katiuszka | 2007.07.10 13:18:43 do jakiegos miasta? Do Wroclawia przypadkiem? :) Wlada Jimson mowisz? Gral we wro 17 maja na hh ekonomaliach ;) |