Wpis który komentujesz: | Ilu Polaków odnalazło dziś sposób By na spokój mieć wreszcie monopol? Po prostu ziomuś ,jedni mają go w Allahu A inni? Kupują sobie akwarium Niektórzy mnie pytają wnikliwie jak Najsztub 'Po co ta płyta? czy skutkiem będzie banknot?' Ej ,chillout z dnia końca piszę raport Czy tak można ,znowu na plus jak kation? Warto płynąć po świecie jak Magellan Mając świadomość ,że Iliada ,Odyseja Nie jest krzywa jak paragraf ,nie opiera się o melanż Wiesz już teraz nie sięgam po jointa Za duży do życia choreograf Popatrz ,w tych klubach ,każdy chce mieć poklask Wchodzę w to ,jak do mafii Donnie Brasco I widzę te panny ,wystawiają paragon za kolejny anons Kolesie miękną jak biszkopt A ja wciąż romantyk na zmianę z egoistą Brokat z Twej bluzki ścierając z policzków Chociaż droga prowadziła nas po horyzont Okazała się drogą donikąd ,wiesz? Tylko jedna miłość ,też ,wiesz... Wciąż staram się wykorzystać ,każdy atrybut Gdy oni rzucili wszystką ,stojąc na winklu I palę tytoń ,dym między rozkminkami Uwikłany jak Nieuk ,w grę między popędami Więzi ze stali łączą mnie ze światem Nawet ,gdy nie zawsze jest tak dokładnie ,jak ja chcę. jak to Kubeu nawinął. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |