opowiadania
komentarze
Wpis który komentujesz:

Scenariusz,ale przyznaje sie,ze jeszcze na razie bez tytulu,bo nie wiem,jakie dalej mi pomysly wpadna do glowy.


Scena1:
Szkola,lekcja matematyki,dzwonek na przerwe
uczennica1:Hej,Anka,a gdzie Ty tak pedzisz?
Anka:Zaraz mam autobus.Mialam dzis spotkac sie z Marta na zakupy.
uczennica1:Dobre,tylko pamietaj,ze jutro mamy sprawdzian z matmy.
Anka:Ok,o mnie sie nie martw.
Obie wychodza z szkoly,Anka biegnie na przystanek.




Scene 2 napisze jutro

Inni co¶ od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni s± użytkownicy nlog.org)
humanistka | 2007.08.07 08:11:28

Pocz±tek jaki¶ taki siaki¶. Taki banalny. Ale zobaczymy, co tam dalej napiszesz. :)

westax | 2007.08.07 07:33:15

dłuższe dawaj troche.

najwyzej_spadne | 2007.08.07 00:01:05

anke potraci samochod?