Wpis który komentujesz: | Co za dzień:nie dośc,że pada,to jeszcze coś mnie naszło na zwiedzanie cmentarzy.No i niestety obok cmentarza zasłabłam,ale jakoś doszłam do przystanku,a jak miałam przesadkę do innego autobusu,to poziom cukru podniosłam sobie kebabem(nie widziałam innych sklepów spożywczych,tylko budkę z kebabem,a więc nie miałam innych możliwości).Chyba sobie kupię bransoletkę silikonową z napisem:"mam problemy z cukrem". Bo nigdy nie wiadomo kiedy może się przydac. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |