Wpis który komentujesz: | awruk spać nie mogę. jebane zapalenie spojówek. czerwone oczy jakbym pił codziennie (jedno piwo dziennie się nie liczy:D) i wiadro za wiadrem palił. fuck!!! w pracy zapierdalam cały czas. i w sumie to nie wiem czy mi się chce iść na wesele. nejbz odKRĘĆ to hehe:P propsy man. czekam teraz tylko na niedzielę, ale nie zrobię z nloga jakiegoś love story. piona! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
mts | 2007.08.23 00:08:51 problemy z oczami to złoo! sam_dla_siebie | 2007.08.22 22:44:47 nie no na weselę jednak pójdę bo bym zawiódł kogoś. fakt, że nie rodzina i tylko koleżance potowarzyszę i poszaleję za friko. a może dylemat, którą pannę wybrać. no może podskoczy jak umieszczę jej foto kiedyś:) czas coś zrobić by frekwencja podskoczyła. fajf nejbz | 2007.08.22 22:28:49 ze spojowkami to ciezka sprawa, tzn. ja nie mialem problemu nigdy, ale matka ma cos, raz spojowki, raz rogowka i meczy sie okrutnie. niestety ani na to ani chyba na wesele nic nie poradze, gdyz ma zakrecona moc nie jest jednak az tak silna, co udowodniono mi juz ;] a raczej ;/ aczkolwiek co do wesela, to jezeli naprawde az tak nie chcesz isc to w sumie w czym klopot? mozna zawsze na sile sie wymiksowac w ostatniej chwili, ale wiadomo - nieladnie. ewentualnie sie przemeczysz ;] ale wlasciwie jak to naprawde opcja typu "nie kurwa, tylko nie to" to wykladaj na to. ja od jakiegos czasu konsekwentnie tak czynie /ale fakt, iz nie w wersji last min./ i czy to osiemnastka siostry ciotecznej, czy slub brata ciotecznego czy inny rodzinny badz towarzyski sped, na ktory nie mam najmniejszej ochoty to po prostu to pierdole ;] i trudno, ze sa tacy, ktorzy sie dasaja. uznalem, ze zbyt dlugo robilem tak, jak to pasowalo innym. czas na asertywnosc, chociaz na tym polu. no, to tyle :) a love story na nlogu? czemu nie, zobaczysz jak by frekwencja gosci wzrosla :) gorna pjona! |