kolagenkrux
komentarze
Wpis który komentujesz:

Magisterkofobia chronica exacerbata susp.

Wrzesień się zaczął. Przełom w pisaniu pracy magisterskiej: MAM STRONĘ TYTUŁOWĄ!
No i rozdziały już też są gotowe (narazie puste, ale...). Jakby to rozstrzelić to można powiedzieć że ponad 10 stron jest :P
Kurcze... raz w życiu nie mam kampanii wrześniowej na studiach... byłyby 3 miesiące wakacji... a tu pisać magisterkę trzeba. Podobno deadline do końca września. Choć wiadomo, że nic nie wiadomo, a jak wiadomo zawsze coś da się zrobić o czym nie do końca wiadomo :P
No ale jak to mi mówią: Zacząć to połowa sukcesu :)

Dziś w nocy modły o skuteczne pertraktacje* w sprawie powrotu cotygodniowych piłek.
Oby się udało, bo inaczej trzeba będzie szukać innej hali :|

*sam nie wiem czy pertraktacje będą z woźnymi czy dyrektorem szkoły. Przecież wiadomo kto rządzi.

Polityka... Hmmm, szambo, bo perfumeria to to nie jest na pewno.
Wzajemne obrzucanie się błotem, wyzwiskami, nasyłanie służb przeróżnych. Po prostu syf.
Mamy teraz ministra Gwoździa, pana K. co ma porażające dowody, ale nie może o nich powiedzieć, mamy zdradzającego żonę naczelnego mulata RP, mamy Romka (bez Tytusa), mamy mundurki w szkołach i religię w średniej ocen...
Wreszcie mamy widmo odebrania Euro 2012, bo nie wybudujemy dróg ani stadionów, a ta zgraja (eee, układ?) dalej będzie się w bagienku taplał.
Mleko drożeje, ser drożeje, dobrze że piwo na razie się trzyma ;P
Wykosztowałem się na sos Tabasco, sok malinowy jest. Jeszcze tylko magiczny składnik i... d(^_-)b

Kabaret Moralnego Niepokoju - Karta Atlantycka.
Przeszkadzajka.
Titus - ep.42 - Errrr.

Zapamiętać: Zupki z kubka made in Carrefur - dobre! Na razie sprawdzona grochowa.
[ KolageN pełen wrześniowych postanowień ]

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)