Wpis który komentujesz: | Przystanek Poole. Wczoraj szalenstwo gdy Rachel mnie zobaczyla, czyli niespodzianka w 100%. Dzisiaj sniadanie razem, a pozniej ruszamy do Brighton. Na razie jedynie rozlana kawa w wynajetym samochodzie. Nie jest zle.... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |