| Wpis który komentujesz: | to do Ciebie uśmiechnęłam się szeroko sama do siebie, z przyzwyczajenia dosypując kilka dodatkowych kryształków cukru do filiżanki, na której dnie czekała już łyżeczka kawy w towarzystwie dwóch i pół łyżeczek cukru... prawie z każdym, kogo spotykam w swoim życiu, mam jakieś cechy wspólne. to normalne. to prawidłowe. ale jeśli dotyczy to tych szczególnie dziwnych cech, jest to wyjątkowo przyjemne:) | 
| Inni coś od siebie: | Nie można komentować | 
| To stwierdzili inni: (pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |