Wpis który komentujesz: | Dostałam pracę! Uhum. Zaczynam w październiku, czyli jeszcze przez 2 tygodnie pochodzę do starej pracy co by troszkę zaoszczędzić na październik. Wczoraj kawa z M. niestety nie doszła do skutku, ale za to JazzUs znowu bawił się u mnie, tak melina welcome to. Czyli jam session na mojej kanapie. Dzisiaj może w końcu się rozpakuję chociaż wiem, że mówię to od momentu gdy przyjechałam, czyli niedzieli. Ale dzisiaj żadnych planów towarzyskich nie mam, oprócz kawy z Kacprem (co by przedyskutować JazzUsowe plany), więc powinno się udać. Jutro Klub 55, bo jeden z członków JazzUs gra koncert z innym zespołem. Zapraszam. Miłego. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |