Wpis który komentujesz: | chwila, w której nadeszło zwątpienie 5 minut temu przyszło do mnie zwątpienie i nie chce pójść. zwątpienie powiedziało mi, że moja praca dyplomowa to just a bunch of shit. a ja właśnie w to uwierzyłam. arrr arrr arrr.... 16:35 edit: o, poszło sobie :) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |