Wpis który komentujesz: | UWAGA, ostrzeżenie dla facetów!!! *-,--'-- Kfffiatek dla pani Halinki z dziekanatu :D Yuuuupiii, przedłużenie terminu oddania mgr do grudnia! Co nie oznacza że dalej można się tak obijać... Tylko do roboty! No... może od jutra... ;) Choć już dostałem maila od AGHowskiej biblioteki - do 28 przydałoby się książki oddać... Rozwala mnie to że ludzie się jeszcze męczą z ekono :P Dla walczących z ekonometrią dowciapek: Przychodzi estymator nieobciążony do estymatora nieliniowego i pyta : jak tam twoje beta z falą ? ;\ Dowcip (żeby troszke polityki też było): Przy jednej z uliczek warszawskiej Starówki straszliwy Bazyliszek, ciemną nocą złapał posła na Sejm RP i studencinę z UW. - Aaaaaaa!!!! - ryknął - Jednego z was muszę zjeść. Ale żeby było sprawiedliwie dam wam zadanie. Widzicie Pałac Kultury? Macie pobiec co sił tam i z powrotem. Tego, który przybiegnie ostatni zjem. Ustawił wystraszonych na środku ulicy, machnął ogonem i wystartowali. Po godzinie przybiega zdyszany poseł. - A gdzie student? - pyta smok - Powiedział - dyszy ciężko parlamentarzysta - że on to pierdoli i poszedł do domu. Programy P2P ssą czy ssają? Ssią! Hehe, to jest coś co te progsy mają z Jenną Jameson :P Opis GG Miśka: "4 dzień i nawet nie ciągnie :P" I to nie o relacjach damsko-męskich tylko efekt szerzącej się mody na rzucanie fajek!! Brawo, tak dalej. I tak jeszcze licznik się wyzeruje ;P Pamiętajcie że PRZYPALANIE to też PALENIE! :P Wał, jak tam dajesz radę?? :P W zdrowym ciele zdrowe ciele, dziś piłeczka na betonie była :D Oczywiście babcia na nas wrzeszczała że szyby powymieniane, że siatek nie ma dobrych, że powybijamy, że będziemy płacić, że dzwoni po straż miejską, że cośtam jeszcze... Mecz był niezły - mimo tego ze nie strzeliłem przynajmniej trzefch setek (hehe, a każdą setkę zawsze miło sobie strzelić) potem już właziło :D Tylko jakaś mała wredna pszczoła mnie użądliła... choć to może osa bo dwa razy bydle dziabneło mnie. To wina koszulki w oczojebnej żółci wabiącej latające paskudy (właściwie to już chyba koniec ich żywotności?) - strój kolagenowy w praniu :/ Jutro meczyk, ale w TV... do wtorku odpoczniemy od kopania (no i pamiętajta o WWO, pozdro dla Tomka co wrócił) Shivaree - Goodnight Moon. Muzycznie troszkę za delikatnie... ale tak słodko jakoś ;) No i wizualnie... :P Mniam. Stephan Bodzin - Liebe Ist... Nowa zajaweczka na minimal/tech house. Heh, chwilkę z Jacorem na GG pogadać o muzie i już tona rzeczy do słuchania w kolejce... THX to Natasha too :) PS. Witam Kruxa i dołączam się do pozdrowień i życzonek ;) A komentów brak bo trza się logować by komentować... [ KolageN ] |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |