Wpis który komentujesz: | błogosławione estrogeny płyną w moich żyłach, każdy z nich ma koszulkę z napisem "jesteś, mądra, piękna i wspaniała", i co rano i co wieczór skandują moje imię;) rozpływam się na leżąc wśród ich zapachu...piękne chwile. Aż się nie chce myśleć, że progesterony już szykyją krwawą zemstę, poniżenie, ogólnopojęty bezwład i obniżenie wartości... być kobietą... bezcenne:) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |