Wpis który komentujesz: | Po ciężkiej walce z PKP dotarłem w końcu do Kotliny do rodziców. Wyjazd na Słowację ze Szpakiem i Hanią zajebisty! Piwko, basen i wyjebane na wszystko przez kilka dni. Trochę nocnych rozmów, trochę dziwnych programów w TV, kilka biznespalnów ze Szpakiem aka wcinatorem :D Teraz pare dni u rodziców na wsi ale już na środę ustawka na maja i na dramy bo nie sądzę, żebym dłużej wytrzymał tutaj mimo że uważam, że to najpiękniejsze miejsce na świecie. Teraz pada deszcz więc dupy z domu nie ruszam. Ide spać. Buzi. P.S. Foty z SK dla zainteresowanych już wkrótce ;) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
copenhaga | 2007.09.29 15:22:12 to nie żadne miasteczko - to BARDO :D seeyoursmile | 2007.09.28 23:06:40 aha co do tej fotki z miasteczkiem to chciałem powiedzieć łał.. dwa razy większe miacho niż Śieradź i mosty są! seeyoursmile | 2007.09.28 23:05:54 fota pindola jest ? :> |