Wpis który komentujesz: | ogolnie to caly swiat jest na nie dlaczego? bo po prostu jest na 'nie' jeden z tych dni, kiedy trzeba w koncu ruszyc tylek jestem antysocjalna tzn. pewnie to jakos inaczej sie nazywa, ale jako blondynka uzurpuje sobie smialo prawo do przekrecania faktow Londyn coz, trzeba sie ubrac, zebrac, zmyc szarosc i isc w miasto choc to miasto dziala na mnie zarazem zachecajaci jak i wkurzajaco cos pomiedzy samotnosc w seattle a poczuciem, ze tu jest prawie jak w domu prawie jak w domu, nie zawsze zdazam trafic na wyklad prawie jak w domu, nie chce mi sie nigdzie isc prawie jak w domu, mam nieracjonalne nawyki przesuwania sobie zegara biologicznego poza tym, trzymam sie zadziwiajaco dobrze.... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
m_jak_masakra | 2007.09.29 21:35:43 przeczytałam twojego posta od tyłu. lepiej. |