Wpis który komentujesz: | Winna niedziela, czyli najpierw lunch, wino i filmy u Małgosi i oczywiście rozmowy. A wieczorem spontan, czyli parę zbiegów okoliczności, czyli w końcu skończyło się czteroosobową winno-piwną imprezą z noclegiem dla 2 osób. Rozmowy z S. i Małgosią do 4. Uwielbiam. Dzisiaj wykład American Art. Wszystko dobrze. Ale niestety 2 główne minusy: po pierwsze język angielski wykładowcy jest na gorszym poziomie niż mój... po drugie monotonne opowiadanie o sztuce o godzinie 9 rano w PONIEDZIAŁEK wcale nie przyciąga uwagi słuchacza. No cóż. Nie można mieć wszystkiego. A może można? Maxine Nightingale- Right back where we started from. mp3 |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |