Wpis który komentujesz: | 07-10-2007 21:26:29 send to: k Mial Ci on zywot ciezki. Smiertelnik zwykly. Albowiem poznac mial zaszczyt istote nieziemskiej urody i osobowosci. Aniola jasnowlosego. Pokochal bezgranicznie. A nieszczescie jego objawialo sie w tesknocie i oczekiwaniu na jego kochanke. Jednak gdy nadchodzil czas spotkania oboje byli wniebowzieci i kazda sekunde wypelniali namietnoscia swych uczuc. On dalej czeka, Ona teskni... Niedlugo znowu polacza sie w duchowa i cielesna jednosc... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |