2lazy2die
komentarze
Wpis który komentujesz:

Jose Rodriguez Montoya powstał zdecydowanie. Silny po śnie skromnym, ale skutecznym, silny zmartwychwstaniem sunął w stronę kibla. Bezbrzeżnie skutecznie spuścił efekt nocnej pracy nerek mocnym, prostym, sztywnym strumieniem do lekko zbrązowiałej wiekiem muszli. Albo inaczej - Jose Rodriguez Montoja wstał i pierwsze, co zrobił o poranku, to zeszczał się z zadowoleniem. A potem, chwilę potem spojrzał nad umywalkę. Wciąż drżąc, bezwiednie zacytował słowa przyjaciela: - Czuję się gorzej, niż wyglądam w lustrze.


.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
usa | 2007.05.15 17:47:46
Best Site! buy phentermine