Wpis który komentujesz: | ...i jak tu kurwa byc szczesliwym??? siedze w samochodzie z potencjalnym klientem po jezdzie probnej juz mam podpisywac umowe sprzedazy auta a tu jakis cymbal cofa w moj samochod!!! i po kupcu!!! do tego chomik z klatki uciekl i nie mozemy go znalezc! umowe wynajmu mieszkania tez nie podpisalismy. co za dzien? lecz coz - twardym trzeba byc!!! pa. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
ndw | 2007.10.25 23:34:18 najbardziej szkoda Pana Tłustej Kuli. Nie moge go znalezc |