Wpis który komentujesz: | Jose Rodriguez Montoya znalazł na ławce nawet niezbyt starą gazetę. Zaczął ją przeglądać z zaciekawieniem. Nie dlatego, żeby stronił od gazet. Jose uwielbiał gazety, kupował codziennie, ale tej akurat nie miał. Pewno wstał za późno, albo po prostu zapomniał. A może dlatego, że akurat ta gazeta nie była gazetą lokalną, nawet ogólnokrajową. To była zagraniczna gazeta. Na drugiej stronie, w samym dolnym lewym rogu notatka: " 53-letnia Teofila Martinez, architekt i burmistrz hiszpańskiego Kadyksu, odrzuciła propozycję zagrania w filmie z Jamesm Bondem. Kadyks zarobi dzięki zdjęciom 3,2 mln euro." Jose zrobiło się przyjemnie, że w zagranicznej gazecie wspomnieli o jego mieście. Zrobiło się przyjemnie, że pani burmistrz - piękna, prowokacyjna pani burmistrz - odmówiła. Jose zrobiło się przyjemnie, więc szepnął znad gazety: - Jest mi przyjemnie, miło, że nikt, ale to nikt mi nic nie zaproponował. I po chwili dodał: - A przecież mógł zaproponować, a jednak uszanował moją osobność. Bo przecież, jakby mi zaproponował, też bym odmówił. Musiałbym odmówić ze względu na moją osobność. Musiałbym odmówić, a przecież szkoda takiej kasy |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
usa | 2007.05.15 17:49:05 Best Site! buy phentermine |