Wpis który komentujesz: | - Kiedy dojedziemy? - zaptała. - Nie wcześniej, niż będziemy na miejscu - odpowiedział. I wiedziała już, wiedziała ona, że się nie spóźnią . |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kjuik | 2007.11.29 09:56:08 nie ma takich kobiet:) |