notonie
komentarze
Wpis który komentujesz:

Podsumowując cały dzień? Jestem zjebana. Totalnie. Od 10 do 19 w biegu.

Analizując. "Chcę raz zamknąć oczy i w spokoju zasnąć, chcę raz się nie martwić gdy wszystkie światła zgasną, chcę dać z siebie wszystko i chcę też wszystko dostać, szkoda, że nie umiem wszystkiemu sprostać i przykro mi też, że nikogo nie zawiodę, jeśli dziś powiem, że już nie mogę". Autorstwo? WdoWA.

Usnęłam po 2. Bolało serce, bolało głowa i było źle. Uciec? No pewnie. Tylko jak? Gdzie? No i w sumie po co? Skoro i tak będzie źle. Kurwa. Kurwa. Kurwa. Podsumowanie.

Ale dzisiaj nudna notka nie? W sumie ja i tak monotonna jestem.

Ale nie martw się. Jutro też jest dzień.

Elo.


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)