antidote
komentarze
Wpis który komentujesz:



maczając piernikowego mikołaja w gorącym mleku, czyli coś jakby podsumowanie

co dobrego się stało w kończącym się roku? wszystko. obroniłam się. dostałam się na magisterkę. sama, bez pomocy, bez odwołań.
pozbyłam się większości głupich nałogów i niektórych szkodliwych przyzwyczajeń.
poznałam Kogoś. Zakochałam się.
uśmiecham się co rano, śpiewam pod prysznicem i zmywając naczynia, tańczę sprzątając mieszkanie.
poznałam Bardzo Ważnych Ludzi (B., O., H., K., S., ... tak, to o Was...), przekonałam się, że mam Przyjaciół, nabrałam do siebie dystansu.
zamieszkałam sama.
wciąż bardzo głośno śmieję się na filmach :D
zaczęłam nosić sukienki.
podobno bardzo wyładniałam.
wciąż jestem okropną zazdrośnicą ;)
wciąż mam wielki tyłek :)

tak. to był Bardzo Dobry Rok :)



Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
pnp | 2007.12.31 18:18:00

wielkie tylki sa fajne, hehe