biggus_dickus
komentarze
Wpis który komentujesz:

Ciezki dzien (psychicznie) w pracy. W zasadzie czy to moja wina, ze nie potrafie przebywac w otoczeniu osob tak malo inteligentnych, wrecz osmiele sie powiedziec "barbarzyncow"?

Zadzwonil telefon i zostalem wybity z rytmu pisania. Tak czy owak chcialem powiedziec, ze nie potrafie przebywac wsrod debili, ktorych jeden zart potrafi smieszyc przez kilka tygodni, czasem nawet miesiecy; wsrod burakow, ktorzy kazde zdanie zaczynaja slowem "kurwa", a koncza "chujem". Z tego wszystkiego sam zaczalem w pracy klac jak szewc. Pora rozejrzec sie za czyms nowym, choc caly czas czekam na jedna opcje.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)