Wpis który komentujesz: | Slonko swieci, piekny dzien, a ja jestem hapi bo akurat dzisiaj sie nigdzie nie spiesze i nie musze isc:) W szpitalu bylam wczoraj, mam przyjsc na oddzial kardiologiczny w czwartek rano na czczo coby mnie pokluli w celu upuszczenia mi krwi do rozszerzonych badan krwi, cokowliek to znaczy;/ Plus sama nie wiem czy brac pizamke do polozenia sie czy nie bo PAN Ordynator ktory mnie tam sam skierowal raz powiedzial ze mnie poloza raz ze nie i efekt taki ze ja sama nie wiem, czy zrobia mnie te badania tak o czy musze sie poczuc jak pacjent szpitala i tam polozyc;/ Z rzeczy mniej przyjemnych-wczoraj w moim zwiazku pojawila sie wizja konca po 4,5 roku ... Nie wiem ... Nie wyszlo to z mojej strony ... P. mysli ... Z rzeczy bardziej przyjemnych-bylam wczoraj z Olcia na kawce i szarlotce na cieplo z lodami i bita smietana. Taki mily akcent rozpusty w bialy dzien w moim zyciu ostatnimi czasy:) Moze dzis poucze sie laciny? Tzn musze, pytanie czy do tego dojdzie;/ Eh ... Dzien dobry :* |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |