Wpis który komentujesz: | zrobilem sobie maly tescik kina domowego i obejrzalem "dwie wieże":). wrazenie niesamowite. a ta przyjemnosc jak zwykle kosztem nauki. nie napisalem odpowiedzi z polskiego. nie zrobilem zadania z matmy. znowu caly dzien sie opierdalałem. poszedlem sobie na hale, ale tam smierdzialo nuda. nie bylo z kim gadac, wiec blyskawicznie sie zawinalem na chate. aha rano bylem przyciac lekko wlosy. nie lubie tego wrazenia po wyjsciu od fryzjera jak patrze w lustro. zawsze mi sie wydaje ze wygladam jak debil... aha i na jutro mam ambitne plany. pisze odp (bo musze), zrobie zadanie (bo chce) i pojde z psem na spacer (odczuwam potrzebe przewietrzenia sie). a to mi poprawia humor ostatnio |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |