Wpis który komentujesz: | Obudziłem się o wpół do czwartej. Rzadko mi się zdarza taka ekstrawagancja, ale jednak. A to dlatego, że zmorzył mnie sen już o 19. Dobrze dla mnie. Uniknąłem myślenia, które doskwierało wczoraj innym - osobom, które miały ze mną kontakt i się zaraziły. Wstałem godzinę po obudzeniu się, po przegranej (jak całe szczęście - zazwyczaj,0) walce o pozostanie w łóżku. Wstałem, bo wstała też moja mama. Moja mama z kolei regularnie budzi się o tej porze i nie może dalej spać. Czyta. Biografie, historie, takie krótkie historie które są prawdziwe i stanowią część większej historii. Zrobiłem mamie i sobie jajecznicę z kromką pumpernikla z masłem. Przejrzałem Wprost, dywagując o tym, czy jest lewicowy, czy prawicowy. Zjadłem jogurt Bakomy z wiórkami kokosowymi i wpadłem w rozmyślania jak transportuje się kokosy i jak produkuje się wiórki kokosowe. Z takich kokosów pewnie zostają łupiny z resztkami kokosa na ściankach. Co robią z takimi łupinami? Zapewne sprzedają ludziom, żeby zmniejszyć koszty - tak jak Wedel kiedyś sprzedawał okrawki od torcików wedlowskich. No i pewnie, jeśli bardziej się opłaca sprzedać mniejszą ilość za wyższą cenę (zgodnie z prawem popytu i podaży,0) to część tych łupin wyrzucają. A jeśli ktoś kupi łupiny hurtowo? Np. do tuczni. To wtedy likwiduje się sprzedaż detaliczną łupin i co najwyżej, jeśli produkcja uboczna łupin przekracza kontrakt z hurtownikiem skupującym, to cieć pilnujący magazynu może sprzedawać nadwyżkowe łupiny kątem. I w ten sposób całkiem opłaca się być cieciem. Lepiej myśleć o takich głupotach niż czymś poważnym. Zwłaszcza jeśli nie mam siły się niczym zająć. To zły czas na myślenie. *** |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
poland | 2007.05.15 17:58:53 Best Site! buy phentermine |