Wpis który komentujesz: | miał być Kraków, ale ... zawsze jakieś "ale" ... i zawsze bardzo sensowne, ale ... i ja wiem, że muszę zrozumieć. wszystko zrozumieć. usprawiedliwić i znieść dzielnie. zawsze jakieś "ale" rozumiem.rozumiem.rozumiem, ale nie lubię złamanych obietnic i rozczarowania. bo bardzo się starasz, ale ... bardzo , bardzo , bardzo mi przykro |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
xxyyzz | 2008.03.28 15:46:29 gdzie jesteś? kobieta_ktora_kocha_siatkowke | 2008.03.04 20:55:57 :)) noy_ka | 2008.03.04 15:24:28 :* sunset | 2008.03.03 22:24:02 Trzymaj się kobieta_ktora_kocha_siatkowke | 2008.03.03 21:08:56 aleee :/ xxyyzz | 2008.03.03 20:26:14 ale, nie ma ale. Masz cudownego kochającego mężczyznę który jest przy Tobie na dobre i na złe... a Kraków widocznie nie jest Wam pisany! P. też może być cudowny i romantyczny ! Głowa do góry ! maaalina | 2008.03.03 19:44:51 hmm , ja też nie lubie zlamanych obietnic .... a ostatnio nie powiem , bo duzio takich :(( i mi smutnoo .. . |