listonosz
komentarze
Wpis który komentujesz:

Przez kilka dni chorowałem na paskudną odmianę grypy, ale mój mocny organizm już ją zwalczył - jeszcze czasem mam ataki kaszlu, ale to pikuś.....

Na czas pobytu w kraju załatwiłem sobie pracę związaną z pocztą - roznoszę ulotki do skrzynek w firmie będącej podwykonawcą dla Pamaru. Dziennie zarabiam na rękę 50 złotych. Owszem, trzeba się nachodzić po blokach nawet i osiem godzin, gdy dostanie się rejon złożony z niskich bloków. Codziennie jednak robi się gdzie indziej, a do objęcia jest cała lewobrzeżna Warszawa (Praga Półnoć i Południe odpada). W tej pracy nie ma się żadnego uniformu - jedynie identyfikator z imieniem i nazwiskiem oraz logiem Poczty Polskiej.....

Wesołych Świąt i Mokrego Dyngusa życzy Listonosz!

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
nie_ten_swiat | 2008.03.19 21:40:53

A mnie boli tchawica ( to może boleć?:P )


Wesołych ;)

pssst | 2008.03.19 13:13:34

wesołych świąt:)

fredag_hela_veckan | 2008.03.18 23:56:47

wzajemnie, zdrówka :)