Wpis który komentujesz: | od dziś do wtorku jestem słomianym wdowcem i czuje się z tym.... do... (nie, wcale nie "dobrze) czuje sie z tym do dupy.... smutno, szaro... w dodatku nie lubię tych świąt, nie wiem czemu, ale nie mają tej magii... jutro muszę koszyczek pod rękę i do kościoła... a dziś... długa noc przede mną. -Smacznej kawy Stary -Dzięki Nie ma to jak gadać ze sobą... Pierdole? sory... Ema!! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
lovesounds | 2008.03.22 09:21:12 Też nienawidzę być słomianą wdową. Robię się upierdliwa i zbyt często piszę do Niego, martwię się czy aby nie zjadły go dzikie niedźwiedzie itd. |