darq
komentarze
Wpis który komentujesz:

Zatem wczoraj miała miejsce kolejna przemiła sobota w czasie której siedziałem w domu bezproduktywnie klepiąc w klawiaturę. Na uwagę zasługuje fakt że większość moich znajomych (wyjąwszy tych którzy mają dzieci i nie cierpiące zwłoki obowiązki) gdzieś, jakoś się bawiła. Za tą jakże kurewsko żałosną sytuację mogę podziękować sam sobie i pewnym osobom, których personaliów z przyczyn osobistych nie wymienię. Zadowala mnie fakt że w naturze nic nie ginie więc kiedyś to sobie odbiję kiedy oni nie będą mogli. Bo przecież nic w naturze nie ginie, co nie?

edycja 18:30:
właśnie jakieś mega-dupy mnie odwiedziły z których jedna dostał tytuł Mega Miss Mięsiąca... uh-oh i feel horny...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
thevisualiza | 2008.03.31 09:28:56

powiem tylko jedno

nietolerancja 4life < 3

kobieta_ktora_kocha_siatkowke | 2008.03.30 17:19:55

Nie ginie;))