Wpis który komentujesz: | wiosna wróciła do miasta, o dziwo na tą aure świetna jest płyta tymona na której jest bardzo mało tymona, a szkoda, ale "chciałbym cię spotkać" to przebój na najbliższe kilka tygodni. z okazji tej wiosny wybrałem się z K. na spacer, fajnie, najpierw mocno musiałem protestować, bo K. chciała iść do lasu, a ja do cywilizowanego świata, w końcu staneło na moim, następnie mieliśmy dyskusje o piłce nożnej, dyskusje która mnie zabiła, ale której nie przytocze, bo obiecałem. później odprowadziłem K. i wziąłem od niej eryke badu nową, którą jej dałem na dzień kobiet i której to jeszcze nie miałem okazji przesłuchać, pewnie świetna płyta, jak ja mogłem tyle czekać. poza tym badu będzie na openerze więc będziemy i my, o ile nic nie wypadnie. gdy już wracałem do domu pojawiła się tęcza, to już całkiem, klimat. jutro wyjazd do wwa, mama wraca z 3 jak nie 4 świata i trzeba odebrać ją z okęcia, które też jest utrzymane w takich klimatach, żeby ktoś kto wraca nie przeżył cywilizacyjnego szoku. byłem w sobotę z tatą na bazarze, arbajt jak to mawiają, ale spoko, pojechałem potem za granice i kupiłem buty w cenie która mnie satysfakcjonowała, fajne buty fubu, zapraszam do klubu, joł. poza tym ciężko się rozmawia z niemcami nie znając niemieckiego, na szczęście ostatni klient był amerykańcem to pokazałem wszystkim swoje możliwości językowe. dobranoc. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |