Wpis który komentujesz: | no i mamy sobote, nareszcie sie wyspalem, siedze i ogladam meczyk legia - groclin juz jest 0:1 nie dobrze, ale do konca meczu jeszcze daleko. wieczorem piwko z przyjacielem i powrot do domu do ukochanej mojej :) Wracam tu napewno na dlużej i mam zamiar troche popisac. Pogoda w Warszawie piekna a my przegrywamy 0:2, graja jakby chcieli, a nie mogli. Tatuaz wyszedl ekstra, chcoiaz napewnow beda poprawki przy nastepnej sesji, bo juz mi sie pare rzeczy nie podoba. A nastepna sesja juz 11 czerwca:) Zycze wszystkim milego weekendu i duzo usmiechu. Umnie jest go z kadym dniem coraz wiecej i zycze go kazdemu. Pozdrowienia |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |