Wpis który komentujesz: | "Moje skąpe doświadczenie pokazuje, że nic nie zależy od mojej woli - i to zarówno w sferze materialnej, jak i duchowej. Ten, kto stracił coś, co uważał za swoje (a zdarzyło mi się to wielokrotnie), uczy się w końcu, że nic nie jest jego własnością. Tak więc nie warto niczym się przejmować, tylko żyć tak, jakby dzisiejszy dzień był pierwszym (lub ostatnim) dniem mojego życia." dzien ostatni z pierwszych czy pierwszy z ostatnich... dopoki bedzie tak jak jest i nieczego nie zmeinie bede sie meczyc...i im dluzej bedzie to trwalo tym bardziej ebdzie bolalo... widocznie moje zycie to ciagle powstawiania i upadki...ale moze tym razem bede stala troche dluzej .. potrzebuje min 10 dni... jak zwykle wypelniaja mnie checi nadzieja i wiara ze bedzie dorbze:) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |