Wpis który komentujesz: | Kilka dni mnie i Kasi tu nie było, bo nie miałyśmy kiedy wpaść do biblioteki. Wczoraj zaś oglądałyśmy finałowy mecz Euro 2008. Ja obstawiałam wygraną Niemieć, a Kasia przeciwnie. W końcu Hiszpania wygrała, a ja muszę kupić swej dziewczynie jakiś fant za przegrany zakład. Cóż, tak bywa. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
cathy | 2008.07.01 12:38:19 ustalilam wczoraj z Aska, ze kupi mi moje ulubione lody, gdy bedziemy mialy obie wolny dzien ;) maaalina | 2008.06.30 17:58:23 ja też obstawiałam Niemcy ! mowmisiostro | 2008.06.30 15:23:48 tak to bywa z zakladami :) |