Wpis który komentujesz: | Znowu czuję się jakiś, kurwa, wymięty. Dzisiaj ratowałem się Bacardi Breezerem, kółkami z dymu na balkonie i myślą o pracy. Jutro w końcu zaczynam, eh? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |