Wpis który komentujesz: | Pozytywny tydzień, który do piątku rano był bardzo słoneczny. Nowe doświadczenia związane z pobytem na szkoleniu w Wawie.Nowe znajomości..Jednym słowem nieustanny progres. Obczaiłem sobie fajne ciuszki w sklepie Serum i Hempszopie. Ciekawe jakie będą te płyty HZD oraz Molesty we wrześniu..No i oczywiście długo wyczekiwana płyta HG Droga. Od czwartku jestem agentem "Jamesem Bondem" CU, gdyż zdałem egzamin na 77% oraz 82%.Teraz chwilę czasu zajmie załatwianie wszystkich formalności związanych z własną działalnością gospodarczą. Praca magisterska niemalże na stuprocentowym wykończeniu. Wreszcie trochę mniej bagażu na głowie.. And we stil are rapping and freestyling.. Czwartek spędzony w Commercial Union oraz na baseniku ze znajomymi-wiadomo, obowiązkowa gra w siatkę, pływanie, prażenie się w słońcu itp.. Niedziela- Germany welcomes me and my homies.... Kupiłem od zioma stosunkowo tanio czerwony podkoszulek HG. Pasuje do mnie jak ulał. Świetnie się w nim czuję . |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |