Wpis który komentujesz: | Zaciekawił mnie komediodramat Andrew Niccol'a. A dokładniej rzecz ujmując film "S1m0ne". Bynajmniej ja nie o tym chciałem ;p. Chciałem bowiem napisać o tym, że wreszcie otwarłem Google Earth. Fakt, dziwne pragnienie, które towarzyszyło mi od kilku dni. Pragnienie, które zaspokoiłem i którego jakoś nie da się opisać. Bo szczerze mówiąc nie umiem napisać o tym, jak mi poszło i mam trudności z przeniesieniem na "papier" odczuć w tej kwestii ;p. W każdym bądź razie "odwiedziłem" jedno miejsce, jedną miejscowość. Potrzebowałem tego. Reasumując ? Chory ( ale kochany ) sentyment :). |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
conserva | 2008.07.07 12:01:56 E si :). kangaroo | 2008.07.07 11:57:36 do przodu Cams, nie? |