Wpis który komentujesz: | Opieranie się wyłącznie na własnym autorytecie wymaga odwagi na początek. Gdy nie ma już żadnych zasad z zewnątrz, żadnej moralności, żadnych autorytetów. Nie ma religii, przykazań i świętych pism. Nie ma rodziców i ich zdania, nie ma idoli, nie ma wzorów jak postępować. Nie ma oparcia w tradycji, zwyczajach, w przekonaniach co trzeba, a czego nie wolno. Wszystko można, wszystko jest dozwolone. Nie ma piekła, nie ma nieba, nie ma Boga ani świętego Mikołaja. Nie ma filozofów, mistrzów, nauczycieli i naukowców. Nie ma wiary w cudze słowa. Nie istnieją partie, idee, ideologie, nie ma służenia czemukolwiek i komukolwiek. Gdy pozostaje to co jest. Gdy pozostaje po tym wszystkim wielka pusta przestrzeń. Gdy wewnątrz jest tylko mój własny głos. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
yourcocaine6 | 2008.07.14 00:34:17 bardzo inteligentne notki .. tak z ciekawosci ;ile masz lat ? wscibskie pytanie ? to , sorry :*:) dzięki ,ze podjąłeś się wtargniecia do mojego swiata ... ;) cheshirecat | 2008.07.13 23:36:42 wrzeszczacy o pomoc, droge i wskazowki. albo mowiacy rzeczy straszne. ja tak mam. ale ja to nie wyznacznik. |