Wpis który komentujesz: | I nastąpiła wielka walka na Niebie. Do bitwy wystąpił Kamil oraz przeciwnik jego - Sentyment. I co Kamil zrobił ? Nie pokonał sentymentu, tylko pokochał :). A tak szczerze, między Nami, mówiąc: lepiej zrobić nie mogłem :). Wiem, że mogę się narazić Tobie, że piszę o głupotach czy coś w ten deseń. Ale jednak nie umiałem inaczej, tom napisał, o czym chciałem ;p. No cóż ? Dzisiaj taki nieco odmienny wpis. Mam nadzieję, że będzie się dało przeżyć go :). (designin' my life ?) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |