Wpis który komentujesz: | A juz wiem, co chcialem... "Age of Conan" kusi, strasznie kusi, ale spojrzmy prawdzie w oczy... zeby bylo darmowe, jak "Guild Wars", to mozna by bylo zainwestowac, a tak jak czlowiek pracuje, to niestety nie ma czasu na MMO... zwlaszcza oblozone abonamentem :/ |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
finch | 2008.08.05 23:58:33 Ostatnio znowu byłem w Media i znowu ten sam trailer oglądałem. Gdyby Conan był normalnym erpegiem dla singla okraszonym książkową wręcz fabułą, to kupiłbym bez wahania. Powiedzmy, że w MMO nie gram z tych samych powodów co Ty. Ponadto zżera czas gorzej niż nie jeden cRPG, ale ten czas tracisz na wieczny hack'n'slashing i expienie, żeby tylko leva nabić. Questy bywają prostackie i tandetne jak szczaw. Fabuła to tylko tło. Ja w życiu testowałem jedynie Metina 2 - nie przypadł mi za bardzo do gustu, oraz Requiem: Bloodymare. Ten ostatni jest krwawym siepaczem z mrocznym klimatem, toteż od czasu do czasu lubię sobie chwilkę pyknąć, ale bez wczuwy i nałogowizmu ;) |