Wpis który komentujesz: | wczoraj piknik wielokulturowy na Bielanach. Mama Selita, zimno i teraz przeziębienie. H. dzwoni z ofertą pracy, myślę. 2. października Gdańsk, bo chłopcy grają na otrzęsinach Politechniki Gdańskiej. Jaram się. Może będę miała czas na zwiedzanie. Brak pracy daje się we znaki. Fakt, że management i tysiące telefonów i maili, ale wieczory znowu procentowe. Brak przemęczenia wzmaga u mnie chęć na alkohol, a w portfelu już prawie pusto. Muszę chyba jeszcze jakąś dorywczą pracę na ten tydzień sobie znaleźć. Odechciało mi się uzewnętrzniać tutaj, więc komunikaty zwięzłe, tak żebym pamiętała za parę lat co się działo (mam strasznie kiepską pamięć do zdarzeń). Ach, no i klub 55 w piątek mistrzem. Osoby, które dobrze mnie znają przypomną mi szczegóły za iks lat. Mama Selita- Sexy.mp3 |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |