Wpis który komentujesz: | No chodź tu chusteczko, chodź. Chwycę Cię w dłoń i pomacham Tobą. Okay ? I w tym, a nie innym, wypadku nie będzie mi trudno się żegnać. Oj nie będzie. Gdyż ? Moment, w którym wydostaje się z dołka nie jest raczej chwilą smutku. Nie powiem, że dołek jest czymś w stuprocentach zły, że jest naprawdę feee. Powinienem też pamiętać, że w końcu on jest tym nawozem pod coś, co dobre. Lecz wiadome, jak najmniej sytuacji w życiu, dzięki którym weń wpadamy. A ja mogę powiedzieć, że już czuję się lepiej, że jestem praktycznie poza nim. I teraz już wiesz chustko Ty moja po co chciałem, żebyś do mych rąk dotarła ? Więc nie próbuj znikać mi z dłoni i pozwól, że pomacham mu, na do widzenia. Aha, jeszcze miałbym małą, acz ważną, prośbę: by nie było za późno. (Jeszcze uczynię zadość ziewaniu.) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kjuik | 2008.10.09 20:16:24 to byla propozycja;) conserva | 2008.10.09 12:47:01 Nie powiedziałem, że chciałbym, żeby mnie nielubiano ;p. kjuik | 2008.10.09 09:29:52 hmm... moge sprobowac znielubic, chcesz?;) conserva | 2008.10.09 00:13:40 Czasem mam wrażenie, że mnie się po prostu nie da lubieć :). kjuik | 2008.10.08 22:34:44 nie no, jednak Cie troche lubie:P conserva | 2008.10.08 17:53:21 Nawet może być od nogi ;p. kjuik | 2008.10.08 17:47:35 od reki;) conserva | 2008.10.07 23:13:46 Tak Papryczko, zgodzę się w nawet dwustuprocentach :). conserva | 2008.10.07 23:13:24 Pobłogosław mi ;). papryka529 | 2008.10.07 17:59:51 Chusteczka się zawsze przydaje:) i tu jest stu procentowa prawda:) :** kjuik | 2008.10.07 16:53:47 dzialaj:) |